poniedziałek, 8 czerwca 2015

Dlaczego w ogóle inwestować ?

Skoro czytasz ten post to znaczy, że trafiłeś na bloga, a skoro trafiłeś na bloga to znaczy, że coś ze sfery inwestycji Cię zainteresowało. Te słowa piszę do osób które mają jeszcze wątpliwości co do inwestowania.

1. Czas

Pracując na etat, ba! nawet na dwa etaty plus dorabianie w weekendy masz tylko i wyłącznie 24h w ciągu jednego dnia, aby wszystko spiąć do kupy. To co w inwestowaniu podoba mi się najbardziej, to możliwość pracy na dwa etaty w tym samym czasie. Pracujesz sobie we wtorek i w tym samym czasie, np. w Azji, Twoje pieniądze zarabiają dla Ciebie kolejne pieniądze. ( właściwie to Twoje decyzje zarabiają dla Ciebie ). W ten sposób możesz robić parę rzeczy na raz :)

2. Sam jesteś sobie szefem.

Jeśli nie pracujesz w firmie proptradingowej, biurze maklerskim lub banku to każda inwestycja lub jej brak jest Twoja i tylko Twoja. Nikt nie stoi nad Tobą w zatłoczonym biurze krzycząc co chwile "Sprzedaj komuś akcje, no sprzedawaj !!!", nie czujesz też presji inwestorów którzy najchętniej co dwa dni by się spotykali z Tobą i chcieliby, abyś przedstawiał im przynajmniej 20 stronicowy raport. Takie działania mają swoje plusy i minusy, jak przy jednoosobowej działalności gospodarczej.

3. Własna emerytura.

Kto w wieku 20 lat myśli o emeryturze?! Ja w takim wieku zastanawiałem się do jakiego klubu pójdę w kolejny weekend, gdzie pojadę na wakacje, albo gdzie spędzić upojną noc z dziewczyną. Niestety prawda jest bolesna, bowiem im wcześniej zabierzemy się za odkładanie, nawet na niewielki procent, tym łatwiej będzie nam później. Ilu znasz ludzi którzy na starość muszą pracować, zamiast w końcu sobie odpocząć i gdzieś wyjechać wygrzać stare kości? Dostają po 700 zł emerytury u muszą z tego opłacić wszystko. Możesz tego uniknąć już teraz.

4. Odporność na nieprzewidziane sytuacje. 

To jak nam się życie potoczy nie zależy tylko od naszych umiejętność, również rachunek prawdopodobieństwa niektórych kluczowych rzeczy ( awans, wypadek, spadek, wygrana na loterii, śmierć, utrata zdolności do pracy itd.itp.) może nam się przydarzyć lub nie. To, że nigdy nie prowadzisz po pijaku nie oznacza, że nikt pijany w Ciebie nie wjedzie. To, że Zdzisiek, który ma takie same umiejętności jak Ty, został prezesem wielkiej firmy nie oznacza, że Ty też nim zostaniesz.

5. Bezpieczeństwo i odporność na wahania na rynku pracy.

Za każdym razem jak czytałem w prasie o zwolnieniach w swoim sektorze pojawiała się myśl, że może mnie też to w końcu spotkać. W końcu rynek się nasyci specjalistami i firmy będą robiły cięcia budżetowe. Mając zabezpieczenie finansowe, mając dodatkowy dochód z inwestycji równy 3/4 miesięcznych wydatków, czy w takiej sytuacji martwił byś się tak bardzo o utratę etatu? Jak byś się czuł, mając np. 100.000 zł w portfelu, gdyby szef zaprosił Cię do biura i powiedział, że musi się z Tobą rozstać? Jaki miałbyś wyraz twarzy, gdyby na ogólnym spotkaniu pracowniczym kadra zapowiedziała zwolnienia grupowe?

6. Zdrowie.

Inwestując i zarabiając na inwestycjach nie musisz całego dnia przeznaczać na pracę. Jesteś bardziej wypoczęty, zdrowszy, możesz lepiej się odżywiać, odpoczywać, ćwiczyć po prostu sprawiasz, że żyjesz dłużej i lepiej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz