Wielu ze spekulantów ma negatywne zdanie na temat długoterminowych ruchów na rynkach lewarowanych. Po części mają rację. Zwróćcie uwagę na SWAP jaki mi naliczyli za pozycję otwartą przez 15 dni... 15% wartości zlecenia. Mogłoby się wydawać, że to całkiem sporo, jest tylko jeden mankament, który rzadko jest poruszany.
Na którym rynku, w ciągu 15 dni zarobił byś 100% wartości depozytu? Jeśli się dobrze przyjrzeć, to wymagany depozyt zabezpieczający dla tej pozycji wynosi 550 PLN. Czy mając 550 PLN i inwestując na rynku akcji, gdzie jest tylko opłata wejścia i wyjścia, udałoby się tyle uzyskać w takim okresie czasu?
Na innych blogach widziałem, że ktoś na GPW załapał się na ruchy 300% - 400%....super gratuluję, ale jak często się one pojawiają? Gdy mamy do czynienia z dźwignią, takie ruchy stają się codziennością, a nie wyjątkiem.
Lewarowanie służy osobom, które wiedzą jak prawidłowo z niego korzystać.
"Nożem możesz pokroić chleb, ale możesz też i człowieka. To nie narzędzie, ale człowiek decyduje, jak go używać."
piątek, 31 lipca 2015
wtorek, 14 lipca 2015
Ewolucja inwestora
Czy rozpoczęliście kiedyś działanie, które mimo wielkich planów nigdy
nie zostało ukończone? Czy pomimo euforii w czasie planowania, samo
działanie nie sprawiło wam przyjemności? Na szczęście to nic strasznego,
każdy czasem miewa chwile zwątpienia. Dziś dowiemy się jak nie
pozwolić, aby słomiany zapał zniweczył nasze plany oraz jak może nam to
pomóc w inwestowaniu.
Czytaj dalej.
Czytaj dalej.
poniedziałek, 13 lipca 2015
Uwolnienie od wewnętrznej presji
Jednym z moich zainteresowań jest psychologia. Dzisiaj natrafiłem na ciekawy artykuł, który w łatwy sposób można podpiąć pod inwestycje. Kto doświadczył takiego stanu emocjonalnego jaki jest tam opisany, to po paru zdaniach zrozumie o czym mówię ;)
Wewnętrzna presja to jeden z najbardziej toksycznych dla nas stanów
psychofizycznych. To myślowy i emocjonalny nawyk, który odbiera nam
motywację, luz i radość życia. Jak się uwolnić od tego wewnętrznego
przymusu i wreszcie odetchnąć pełną piersią?
Czytaj dalej.
sobota, 11 lipca 2015
Cykl inwestorzy giełdowi Warren Buffet
Drugim na liści jest najwierniejszy
słuchacz Benjamina Grahama … Warren Buffet.
Imię i nazwisko : Warren
Buffet
Urodzony : 30.08.1930
Omaha USA
Wykształcenie : Columbia
Bussines School
Charakterystyka
inwestowania :
Fundamentalna
Warren Buffet
zainteresowanie giełdą przejął od swojego ojca, który był
maklerem, dziennikarzem i w późniejszym masie członkiem kongresu.
Inwestowanie na giełdzie
rozpoczął bardzo wcześnie, gdyż już w wieku 11 lat, za pieniądze od
babci, wielu z nas kupiłaby sobie w tym wieku coś słodkiego do
jedzenia, kupił 6 akcji firmy Cities Service Preferred po 38$ za
sztukę, gdy cena wzrosłą do 40$ sprzedał je, zarabiając swoje
pierwsze pieniądze na rynku kapitałowym.
Przy tak małym kapitale,
jak to dzieje się w dzisiejszych czasach na FOREX, więcej zarabiał
na roznoszeniu gazet. Miałem do czynienia z sytuacjami w których
ktoś poświęcał 4-6 godzin dziennie przesiadując przed wykresami
( daytrading ) i pomimo dobrych wyników, więcej by zarabiał
roznosząc ulotki. Warren polował też na zagubione piłeczki
golfowe, aby odsprzedawać je golfistom.
W wieku 14 lat miał
sporo gotówki jak na ten wiek ok. 1200 $ ( dla mnie 1000 zł w tym
wieku było abstrakcją ). Zamiast trzymać w skarpecie, czy w banku,
kupił za to kawałek ziemi i dzierżawił farmerom pod ich uprawy.
Jego pierwsza spółka
została zasilona kwotą 105 000 $ z czego jego własny kapitał to …
100 USD. Reszta należała do przyjaciół i rodziny. W ciągu 13 lat
kwota ta powiększyła się na ponad 3 mln $. Nie uzyskał takiej
kwoty olbrzymimi stopami zwrotu o jakich marzą początkujący
inwestorzy – szczególnie na FOREX. Najmniejsza roczna stopa zwrotu
wyniosła 6,8%, największa 58,8%. Średnioroczny zysk z tych 13 lat
wyniósł 30,4%. Nie jest to jakaś astronomiczna liczba, prawda? A
jednak dzięki dodatkowej dźwigni jaką jest czas, można osiągnąć
bardzo dużo.
Na rok 2012 jego majątek
był szacowany na 44 miliardy $ z czego zapowiedział, że ponad 80%
zostanie przekazane na cele charytatywne.
Ulubionym horyzontem
czasowym Buffeta jest … nieskończoność. Jego podejście
inwestycyjne w dużej mierze opiera się na ideologi Benjamina
Grahama, jednak część doświadczeń zaczerpnął od Philipa
Fishera. Z biegiem lat odstępował od sztywnych założeń. Widać
to szczególnie podczas zakupu akcji Coca-Coli w 1988 r.
Według Buffeta, każdy inwestor powinien znać podstawy matematyki i rachunku prawdobieństwa oraz psychologię inwestowania.
czwartek, 9 lipca 2015
Dzień wypłąty.
Pewnie co niektórzy już się cieszą, niektórzy jeszcze nie wiedzą, ale jesteśmy w czasie wypłacania dywidend przez spółki notowane na GPW. Tak się deklarują spółki :
Tabela dywidend.
Tabela dywidend.
poniedziałek, 6 lipca 2015
Realizacja zlecenia USDCAD
USDCAD cena powędrowała w przeciwnym kierunku całe szczęście zamykając moje zlecenie na SL. Jak widać na załączonym obrazku nawet pinbar po prawej stronie nie został aktywowany. ( cena nie zeszła poniżej niego.
Dla wyznawców price action na wykresie H4 mamy idealną sytuację z testem wcześniej przebitego oporu. Więc jak ktoś posługuje się tą metodą, mógł parę groszy uzyskać.
Przypomnę tylko, że cały czas znajdujemy się w strefie podażowej wyższego rzędu. Poczekamy jak sytuacja się rozwinie.
niedziela, 5 lipca 2015
Cykl inwestorzy giełdowi : Benjamin Graham
Jakiś czas temu do moich rąk trafiła
za sprawą przyjaciela książka pt. „Wielcy inwestorzy”. Zbitek
ludzi, począwszy od podwalin banków inwestycyjnych, przez rekinów
giełdowych, oratorów postępu technologicznego, skończywszy na
współczesnych biznesmenach. Z oczywistych względów najbardziej
przyciągnęła moją uwagę część odnośnie inwestowania na
giełdach.
Postaram się w paru zdaniach
przybliżyć te postacie wraz z krótkim podsumowaniem ich działań
inwestycyjnych.
Pierwszy na liście jest :
Imię i nazwisko : Benjamin Graham ( Grossbaum )
Imię i nazwisko : Benjamin Graham ( Grossbaum )
Urodzony : 9.05.1894 Londyn
Wykształcenie : ukończony
Uniwersytet Columbia
Charakterystyka
inwestowania : Fundamentalna
Benjamin Graham podłożył podwaliny
pod analizę spółek. Był prekursorem szperania w bilansach firm w
celu wyszukania akcji niedowartościowanych, czyli takich, które
były poniżej wartości firmy. Dla chętnych poznania sposobów
obliczania wartości wewnętrznej spółek kapitałowych, zapraszam
do odpowiedniej literatury, szczególnie tych, które znajdują się
na liście lektur obowiązkowych na egzamin maklerski.
Graham był, jest ( zależy jak się na
to patrzy ) autorem kilu książek, wykładowcą – Warren Buffett,
był jego najpilniejszym słuchaczem. Jednak jego życie, jak życie
wielu inwestorów, nie było usłane różami. Pomimo spektakularnych
sukcesów i rozgłosów pierwsze 10.000 $ pożyczonych od znajomego
długo nie przynosiło zysków. Z racji tego, że była to pożyczka,
Gracham musiał oddawać część długu w ratach przez przez parę
lat. Zastanawiam się, który z dzisiejszych głodnych sławy i
pieniędzy młodych inwestorów chciałby odkuwać straty przez
powiedzmy 4 lata? Większość rzuciłaby wszystko i powiedziała,
że to nie dla nich. Giełda jednak wynagradza cierpliwość.
Wszelkie straty są testem naszej wytrwałości, ponieważ w latach
następnych konto poszybowało w górę.
Niestety nawet wielcy inwestorzy muszą
ponieść porażki. W 1930 r. miał nawet -50% konta z racji krachu z
1929 r.. Biorąc pod uwagę, że to głównie kapitał rodziny i
znajomych, nie jeden miałby dość całego zamieszania. Gdyby nie
finansowa pomoc ze strony rodziny Graham już dawno zwinąłby
interes. Od roku 1936 do 1956 ( moment przejścia na emeryturę),
średniorocznie zysk wynosił 14,7%.
Sytuacja Benjamina Grahama, zresztą
też wielu kolejnych inwestorów, pokazuje, że każdy ma wzloty i
upadki niekiedy trwające latami. Po przeczytaniu jego biografii
zadałem sobie jedno pytanie... w jaki sposób można jeszcze
bardziej zabezpieczyć się przed skutkami zdarzeń od nas
niezależnych, takich jak np. wielkie krachy ( przeceny ) na
giełdach, tak abyśmy nie potrzebowali pomocy osób z zewnątrz
ratujących nas finansowo? ( Nie ma to jak powrót z podwiniętym
ogonem na garnuszek u rodziców :/ )
Uważam, ze podstawowym elementem jest
zbudowanie takiego portfela inwestycyjnego, który nawet w takich
momentach umożliwi nam spokojne przeczekanie na moment, w którym
będziemy mogli odzyskać swój kapitał z nawiązką. Nie mówię tu
o portfelu pasywny (zbuduj i zapomnij), ale o rozdzieleniu kapitału
na kilka segmentów rynkowych i pilnowanie każdego z nich.
A czy Ty masz swój plan awaryjny ?
USDCAD
Jakiś czas temu pojawiła się okazja do zajęcia pozycji short na krosie USDCAD.
Obecnie cena znajduje się w miesięcznej strefie podażowej i możemy zaobserwować zmianę trendu na przedziale czasowym (time frame) H4. Przesadziłem trochę z wielkością pozycji, ponieważ powinna ona być 20% mniejsza.
Cena jest in the money i zmierza do momentu zabezpieczenia całej transakcji. Cały ruch początkowy (do momentu zabezpieczenia) jest najbardziej ryzykowny w tej strategii, gdyż dopiero po osiągnięciu pewnego pułapu otrzymujemy zlecenie risk free o dużym potencjale zysków.
czwartek, 2 lipca 2015
Co się dzieje na PLNach?
Witam was.
Chciałem dzisiaj zabłysnąć i pokazać wam analizę euro do polskiego złotego z jakąś spektakularną możliwością większego ruchu, ale z tego co można zobaczyć
na wykresie od 2012 roku cena utkwiła w kanale między 4.0000 a 4.3400-4.4000.
na wykresie od 2012 roku cena utkwiła w kanale między 4.0000 a 4.3400-4.4000.
Kwiecień i maj to miesiące spod znaku pinbara (wykres tygodniowy), potwierdzającego ruch ceny w górę. Przełamanie linii podaży na poziomie 4.1636 również wskazuje na dalsze wzrosty.
Nietypową sytuacją jest luka, jaka powstała po zerwaniu rozmów z Grecją. Na wykresach EURUSD, EURAUD luka jest podażowa, natomiast na EURPLN występuje luka popytowa.
(kliknij na obrazku, aby powiększyć)
Sytuacja na krosie z dolarem jest bardziej klarowna. Obecnie znajdujemy się na poziomie oporu 3.84. Przełamanie strefy popytowej okolice 3.62 sugerują dalsze spadki.
Korelacja obu par jest w okolicach 0.5 (przeciętna).
Subskrybuj:
Posty (Atom)